poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Jon Snow


Taki słodziutki, drobniutki i chibo-podobny Jon Snow.


Manga


Lubię. Uwielbiam. Ubóstwiam. Kocham. Miłuję!
Zetknęłam się z mangą & anime kilka dobrych lat temu i od tego momentu jestem tym zafascynowana. Stąd też dodawać tu będę obrazki tematycznie z nią związane. 



















Karykatury, które nie są karykaturami


Kilka razy w swoim życiu zostałam zmuszona do rysowania karykatur. Jako, że nie za bardzo ogarniam, o co w nich chodzi, efekt jest, jaki jest. Dlatego też post ten nosi taką, a nie inną nazwę. To karykatury, które tak na prawdę nie są karykaturami, gdyż nie spełniają kryteriów ani warunków. Może kiedyś, gdy poćwiczę, to mi jakieś wyjdą... 











Początki


    Początki bolą. Są trudne. Jednak od czegoś trzeba zacząć, postawić nogę na ziemi, by po paru(nastu) krokach wzbić się w powietrze. Chciałabym, aby ten blog był jak ja - kolorowy, żywy i ciepły. Będę tu dodawała moje obrazki lub  ewentualnie zdjęcia, lecz mój aparat jest aktualnie rozwalony. Ma kiszki w strzępach.
Dopiero się uczę, choć lubiłam rysować już jako dzieciątko. W programach graficznych jestem nieco... niepełnosprytna. Dopiero dziś odkryłam, jak rysować po warstwą. Niedawno odkryłam warstwy w ogóle. Nie oglądam filmików z instrukcjami, bo nie za bardzo mogę się w nich połapać, dlatego też do wszystkiego dochodzę sama. Sprawia mi to wielką frajdę.

Na pierwszą notkę przygotowałam gify z moimi pracami krok po kroku. Najbardziej zróżnicowany jest anioł - koncepcja zmieniała mi się wraz z rysowaniem.